..[spoil] innego zakończenia w tym wypadku nie przyjęłabym do wiadomości! ;) :)

Odtwórczyni głównej roli była tak piękna, że nie mogłem się skupić na czytaniu napisów.

??? (Siworae) znaczy "Październikowe dziecko" ;D

Lubię koreańskie kino, ale muszę z przykrością przyznać,że wersja z Sandrą Bullock mi się dużo bardziej podoba

Nie mogę znaleźć tego filmu, żeby obejrzeć...Może ktoś pomóc??

Jeden z Najpiękniejszych Filmów o Miłości, jaki miałam przyjemność obejrzeć.

A troszkę już ich widziałam;)

Nic nie poradzę na to, że zakochałam się w Eun-ju i Sung-hyun.
Poważnie;)

Takie powinno się robić romanse, pełne uroku i magii.
Aż dech zapiera...
Przepiękna baśń miłosna.

Niech amerykańskie, ścierwiaste...

Jeden z tych podczas oglądania których wzruszam się najpierw swoją osobą, a dopiero później perypetiami bohaterów, ale który i tak spodobał mi się bardziej niż inne sympatyczne filmy, które w ostatnim czasie widziałem. Przede wszystkim dlatego, że „Il Mare” będąc „uroczym” romansem z wątkiem...

Niby prosty film który ogląda się z fascynacją i zaciekawieniem. Piękna muzyka i kolory otaczające bohaterów dodają filmowi magii. Taki prosty a taki piękny. Powolne tempo akcji pozwala się delektować filmem.

jw.

Student architektury wprowadza sie do pieknego apartamentu nad brzegiem morza.
W skrzynce na listy znajduje dziwna wiadomosc. Odpisuje i tak zaczyna sie jego korespondencja z kobieta, ktora tez mieszka w tym domu. Problem w tym ze wysyla mu ona listy z... przyszlosci!
Bardzo fajny i oryginalny pomysl, a calosc...

Tak jak nie byłem zachwycony np. My Sassy Girl, czy A Moment to Remember, tak Il Mare uważam za jeden z najlepszych, najcieplejszych i najoryginalniejszych romansów jakie widziałem. Piękny fabularny pomysł i jeszcze w roli głównej Ji-hyun Jeon - polecam 8+/10

Lepiej późno niż wcale. 'Il mare' to klasyczny już przykład koreańskiego kina romantycznego, które dla nieco bardziej wybrednego widza stało się w ostatnich latach alternatywą, a czasami wręcz odtrutką na standardy amerykańskie. Całkiem przyjemny seans, z dwójką sympatycznych i nieprzesłodzonych bohaterów, którzy są na...

Film wspaniały, odprężający i wciąga cie od pierwszego momentu .

Polecam gorąco na pewno każdy widz się nie zawiedzie :)

Film moim zdaniem nudny jak flaki z olejem :/. Strasznie powoli akcja się rozgrywa. Ciekawy pomysł jak na film, ale osobiście wykonanie nie jest zbyt dobre.
Pozdrawiam, M.

warto szukać swego małego cudu - miłości. Film urzeka muzyką, nastrojem i pomysłem. Uświadamia też, że drogi miłości są bardzo skomplikowane i lepiej nie próbować ujmować ich racjonalnie. Zaufać niezrozumiałemu!

W "Il mare" przeplata się przeszłość z przyszłością. W "My Sassy Girl" dziewczyna opowiada historie o ludziach z przyszłości, którzy cofają się w czasie. Czy jest to związane z kulturą koreańską, czy to pomysł scenarzysty Kwaka? :)

Romantyczny, ale nie nudny. Ciekawy pomysł, delikatnie sc.fict. Na pewno jego amerykański następna mu nie dorówna.
Zdecydowanie pozycja godna uwagi, ciekawa, nietypowa. Film oryginalny, a to teraz niełatwo.

Czy skrzynka na listy moze byc podstawa wokół której stworzono dobry Romans moim zdaniwem tak .Zdjecia na 8 muzyka na 9 trochę płaczliwej historii oto recepta na dobry film o miłości
POLECAM

o milosci ktora moze pokonac wszelkie przeciwnosci losu :) Polecam Goraco :)