O tak, baby i ich Fochy są zajebiste. Najlepszym sposobem jest ignorowanie, wtedy fajnie się wkurzają że faceta tzw. Foch nie ruszył i im przechodzi. Najgorsze jest w tym wypadku pantoflarstwo bo one to wykorzystują i potem każdy kolejny "foch" jest silniejszy i trzeba bardziej się gimnastykować żeby królewnie przeszło. Ja to stosuje zdania typu "weź rozbieg i p...nij barana w ściane" albo wróć się i trzaśnij mocniej drzwiami itd. Albo od czasu do czasu trzeba opie...olić. Wiem że zabrzmiałem jak męski szowinista, chociaż zapewniam że ja bardzo lubię kobiety, aczkolwiek czasami jak się trafi jakaś princessa to ciężko się z taką dogadać.
a co do filmu, to musiał być foch, w końcu sandra b. ma z natury fochowy wyraz twarzy